Króliczki: Pepparkaka, Kicuś, Truś, Trusia i Klara

Pepparkaka

Stalismy sie wczoraj posiadaczem takiego krolisia. Kolezanka dala nam na przechowanie swojego, bo sama do Polski jechala na swieta i sie zakochalismy w kroliku :) tak wiec od wczoraj mamy swojego. slodki rozskoszny 12 tyg. krolik :) wabi sie Pepparkaka - to jest nazwa takich ciasteczek co sie je w szwecji w czasie adwentu, ludzie mieli go miesiac, dostali jakos na poczatku grudnia, czyli adwentu to dali takie imie, fajne imie swoja droga. Malec lgnie do ludzi, ciekawski swiata jest, nie boi sie wyciagania itp. jak tego @ pisze to malec jest na kolanach u mnie.

Kicuś

Truś

Mój królik, Truś jest z nami już 2 latka. Uwielba gryˇć papier i podgryać zasłonki. Jest facetem, a powinien być dziewczyną.

Trusia

Oto Trusia - króliczka rasy baran, liczy obecnie około 5 miesięcy. Jest z nami od 16.10.2004 r.
"Panna z charakterkiem", którego nikomu nie udaje się poskromić.Typowa łobuziara, ale kochana przez swoich właścicieli: Agnieszkę i Marka.

Klara

Cześć. Mam na imię Klara. Urodziłam się 2 miesiące przed Wielkanocą w 2003 roku (czyli mam prawie 3 lata) ,a zakupiono mnie 3 tygodnie po tym wydarzeniu. Kiedy przyszłam do swojego domu byłam bardzo przerażona (chyba jak każdy królik), ale przynajmniej nie było tyle ludzi i szumu co w sklepie (byłam zakupiona w centrum handlowym). Dzisiaj jestem już przyzwyczajona. Mieszkam już tu prawie 3 lata. Lubię się też lenić (widać na zdjęciu) i biegać po domu ,lecz moją największą pasją jest podgryzanie kablelków i tapet. W te wakacje w naszym domu był remont i od tej pory puszczają mnie tylko po jednym pokoju ,żebym nie zniszczyła im nowego dywanu i nie nasiusiała na nowy parkiet :).

Na tym zdjęciu jestem z kolegą ,koło którego często śpię i "którym" się często bawię. Mam też moje królestwo klatkę, której niestety nie ma jej na żadnym zdjęciu. Jem głównie karmę ale jak nie ma karmy albo jak mają resztki to dają mi sałatwę, marchewkę i zieloną pietruszkę. Kiedy jestem głodna ,chcę wyjść pobiegać lub kiedy mi się nudzi gryzę kratę. Kiedyś próbowali mi posypać kraty specjalną solą ,ale zlizałam ,co sprawiło mi wiele trudu i jak potrzebuję to gryzę dalej. Na razie kończę, do zobaczenia! Klara. Klara to królik Kacpra

powrót do Uszatej galerii

data powstania tej strony na Uszatej: DD mm 2006
data ostatniej modyfikacji tej strony: DD mm 2006